Przeczytasz w: 8 min

Recenzja WebWatcher 2024

Po dokładniejszym przyjrzeniu się aplikacji WebWatcher mogę śmiało powiedzieć, że nie jest ona optymalnym wyborem do ustawienia filtrów treści i limitów czasu dostępu na urządzeniach mobilnych i komputerach dzieci. Osobom poszukującym narzędzi nadzoru rodzicielskiego oferujących wspomniane możliwości polecałbym raczej zapoznać się z moją recenzją Qustodio.

Z drugiej strony, jeśli interesuje nas znakomita aplikacja do monitorowania aktywności, WebWatcher to bardzo atrakcyjny wybór. Aplikacja umożliwia bowiem sprawdzanie szczegółowego dziennika połączeń, wykonywanych zdjęć, historii wyszukiwania, a także wysyłanie alertów w przypadku wykrycia potencjalnie ryzykownych działań. Spodobała mi się również rozbudowana funkcja monitorowania portali społecznościowych, która umożliwia nawet śledzenie wiadomości wychodzących i przychodzących w popularnych komunikatorach. Niestety pakiety subskrypcji WebWatcher obejmują tylko pojedyncze urządzenie, co było dla mnie szczególnie frustrujące jako ojca pięciorga dzieci.

Monitoruj poczynania dzieci w WebWatcher

Od dłuższego czasu analizowałem dostępne na rynku aplikacje nadzoru rodzicielskiego, by znaleźć coś dla pięciorga moich dzieciaków w wieku od 5 do 16 lat. Przetestowałem i porównałem ponad 50 aplikacji do kontroli rodzicielskiej na urządzenia mobilne i komputery, skupiając się na ich możliwościach i praktycznej funkcjonalności.

Funkcje

WebWatcher rejestruje wszystko (za wyjątkiem zrzutów ekranu na iOS)

Po zainstalowaniu WebWatcher poinformowałem syna, że mogę teraz widzieć wszystko, co robi na swoim telefonie. Aplikacja wykonuje bowiem nieustannie zrzuty ekranu na urządzeniach Android (funkcja jest niedostępna w wersji iOS) i wysyła je do panelu rodzica w celu weryfikacji.

WebWatcher zapewnia też dostęp do wszystkich SMS-ów, galerii zdjęć, historii odwiedzanych witryn, rejestru połączeń i koordynat GPS. Przy pomocy tych danych mogłem mieć pewność, że mój syn nie rozglądał się za używkami, nie komunikował się z niebezpiecznymi ludźmi, nie wysyłał nikomu niecenzuralnych zdjęć itd.

Zrzut ekranu alertów WebWatcher z obrazów
Aplikacja umożliwia sprawdzanie wszystkich lub tylko powodujących alerty zdjęć.

Monitorowanie rozmów w portalach społecznościowych

Jeśli chodzi o monitorowanie konwersacji w wiodących portalach społecznościowych, WebWatcher spisał się najlepiej spośród wszystkich testowanych aplikacji.

  • Instagram, WhatsApp, TikTok, Facebook Messenger, Kik i Viber – dostęp tylko do wiadomości przychodzących.
  • Snapchat, Tinder – wyświetlanie wyłącznie imienia lub pseudonimu nadawcy.
  • YouTube – brak kompatybilności z aplikacją YouTube; możliwość wyświetlenia historii wyszukiwania i oglądanych klipów na YouTube.com.
Zrzut ekranu sekcji alertów WebWatcher

Brak filtrów treści i zarządzania czasem

Jako że WebWatcher jest głównie programem do monitorowania aktywności, nie spodziewałem się znaleźć w nim filtrów treści i funkcji zarządzania czasem. Niemniej jednak, miłym zaskoczeniem było uwzględnienie pojedynczego przycisku w wersji Android, który umożliwia zablokowanie wszystkich funkcji smartfonów poza wykonywaniem i odbieraniem połączeń głosowych, co przydawało się w szczególności, gdy chciałem koniecznie odciągnąć syna od telefonu, by zajął się nauką lub wreszcie przyszedł na obiad.

Zrzut ekranu Webwatcher blokuje lub wstrzymuje aplikacje

WebWatcher umożliwia zablokowanie wszystkich aplikacji.

Przy próbie dostępu program wyświetla później stosowny komunikat, ale podstawowe funkcje telefonu pozostają nadal aktywne.

Zrzut ekranu WebWatcher wstrzymujących aplikacje

Mimo że aplikacja nie zawiera filtra blokującego dostęp do wybranych witryn internetowych, zwarta w niej funkcja alertów informuje rodzica w przypadku prób wyszukiwania niestosownych treści. Lista terminów WebWatcher liczy ponad 150 słów, fraz i wyrażeń slangowych, a użytkownik może ją rozszerzać lub zawężać wedle własnych preferencji. Warto przy tym pamiętać, że samo wykrycie terminów z listy nie blokuje wczytywania treści, a jedynie wysyła powiadomienia w panelu rodzica.

Aplikacja identyfikuje też określone terminy lub formy aktywności jako tzw. „ryzykowne zachowania”, generując stosowne ostrzeżenia dla rodziców.

Zrzut ekranu z Webwatcher Alert Words Monitoruj swoje dzieci w WebWatcher

Instalacja

Przed zainstalowaniem aplikacji konieczne jest utworzenie konta i opłacenie subskrypcji WebWatcher (ta ukryta strona promocyjna zawiera atrakcyjną ofertę, z której skorzystałem podczas testów).

Operator usługi gwarantuje, że proces instalacji nie zajmuje więcej niż 5 minut i muszę przyznać, że rzeczywiście tak było. Choć aplikacji nie można normalnie znaleźć w sklepie Play Store, po utworzeniu konta użytkownik otrzyma link do pobrania WebWatcher. Na stronie pobierania dostępne są szczegółowe instrukcje instalacji programu na telefonie dziecka wraz z ilustracjami.

WebWatcher wymaga zezwoleń na dostęp do list kontaktów, zdjęć i aplikacji na urządzeniu, a na urządzeniach Android wymagane jest też przyznanie uprawnień administratora, by umożliwić wykonywanie zrzutów ekranu i monitorowanie aktywności w innych programach, a także zapobiec odinstalowaniu aplikacji przez dziecko.

Łatwość użytku

Po ukończeniu instalacji program okazał się bardzo łatwy w obsłudze. Mogłem zalogować się w panelu rodzica z dowolnej lokalizacji i wyświetlić wszystkie powiadomienia, sprawdzić koordynaty GPS telefonu dziecka, a nawet włączyć minutowy alarm na jego telefonie, jeśli na przykład zgubiłoby go gdzieś w domu.

Panel rodzica WebWatcher był również przystępny w nawigacji. Został on podzielony na kilka przejrzystych sekcji, by umożliwić szybszy i dokładniejszy wgląd w zebrane informacje. Na stronie głównej znajdują się wszystkie powiadomienia, które można kliknąć, by wyświetlić dodatkowe szczegóły.

Zrzut ekranu pulpitu WebwatcherTa sekcja wyświetla alerty, które można rozwinąć, by wyświetlić szczegółowe informacje.

Wsparcie

Kontakt z działem obsługi klienta wymaga wcześniejszej rejestracji konta, co było odrobinę frustrujące, jeśli na przykład chcielibyśmy uzyskać informacje dotyczące produktu przed jego wyborem.

Dla klientów WebWatcher udostępnia całodobową obsługę przez czat na żywo. Za każdym razem otrzymywałem odpowiedzi na wszelkie pytania w ciągu paru minut i mogę potwierdzić, że rozmawiałem z prawdziwą osobą, a nie tylko z robotem. Przedstawiciele firmy oferowali nawet pomoc poprzez zdalny dostęp do mojego telefonu w celu zdiagnozowania problemów.

Zrzut ekranu obsługi klienta Webwatcher

Z drugiej strony, internetowa baza wiedzy operatora jest bardzo ograniczona i skupia się głównie na tworzeniu wyjątków w programach antywirusowych przy problemach z instalacją WebWatcher na komputerach Mac i Windows. Nie znalazłem w niej natomiast żadnych informacji na temat konfiguracji czy obsługi programu.

Monitoruj poczynania dzieci w WebWatcher

Częste pytania

Czy istnieje darmowa wersja programu WebWatcher?

Nie, usługa WebWatcher jest dostępna tylko w formie 1, 3 lub 12 miesięcznej subskrypcji.
Czy WebWatcher udostępnia darmową wersję testową?

W witrynie WebWatcher znaleźć można liczne wzmianki, że usługę można wypróbować bez zobowiązań, ale podchodzę do tych zapewnień raczej sceptycznie. Operator przyznaje bowiem zwrot środków wyłącznie w sytuacji, gdy usługa nie działa zgodnie z przeznaczeniem, a przedstawiciele działu obsługi klienta nie są w stanie znaleźć skutecznego rozwiązania problemu.
Czy z WebWatcher można korzystać na wielu urządzeniach?

Aplikacja WebWatcher jest dostępna na systemach Android, iPhone, Windows, Mac i Chromebook, ale każda subskrypcja obejmuje tylko pojedyncze urządzenie. Oznacza to niestety konieczność wielokrotnego zakupu subskrypcji, aby objąć ochroną większą ilość urządzeń.
Czy WebWatcher zawiera narzędzia zapobiegające uzależnieniu od urządzeń multimedialnych?

Nie, WebWatcher służy wyłącznie do monitorowania aktywności i nie umożliwia ustalania limitów czasu dostępu na urządzeniach. Jeśli chodzi o dobre aplikacje do nadzoru rodzicielskiego, które pozwalają ustawić dzienne limity lub harmonogramy korzystania z urządzeń, polecałbym zapoznać się z moją recenzją Qustodio.

Cennik

WebWatcher należy do najdroższych aplikacji do kontroli rodzicielskiej, z jakimi miałem styczność, a cena usługi obejmuje licencję tylko na jedno urządzenie. Jako ojciec pięciorga dzieci miałem z tym poważny problem. Próbowałem nawet dyskutować z przedstawicielami działu obsługi na temat absurdalnej ceny zakupu osobnej licencji dla każdego dziecka i usłyszałem w odpowiedzi, że operator pracuje nad sformułowaniem nowej struktury cennika.

Jeśli rzeczywiście dojdzie do zmiany modelu subskrypcji w przyszłości, z przyjemnością zaktualizuję dane w artykule.

Póki co dostępne są tylko trzy warianty subskrypcji obejmujące identyczny zakres funkcji. Jedyną różnicą między nimi jest nieco niższa w przeliczeniu cena miesięczna przy wyborze długoterminowych pakietów.

WebWatcher oferuje następujące plany

Podsumowanie

Osobiście polecałbym aplikację WebWatcher tylko dla rodziców nastolatków, którzy martwią się tym, co ich pociechy porabiają w Internecie. Pakiet zawiera znakomite narzędzia do monitorowania aktywności i pozwala sprawdzić dokładną listę odwiedzanych witryn, wiadomości w portalach społecznościowych i historię wyszukiwania pod kątem odniesień do używek, przemocy i innych niedozwolonych rzeczy.

Zainteresowanym polecałbym zajrzenie na ukrytą stronę promocyjną poniżej, by zaoszczędzić parę złotych przy zakupie subskrypcji.

Monitoruj poczynania dzieci w Internecie

Nick Polishchuk
Nick jest kanadyjskim dziennikarzem zajmującym się wieloma zagadnieniami z dziedziny technologii, inżynierii i cyberbezpieczeństwa. Z entuzjazmem przygląda się oprogramowaniu poświęconemu bezpieczeństwu i ochronie prywatności.
Oceniamy firmy w oparciu o rygorystyczne testy i badania, ale bierzemy również pod uwagę opinie użytkowników i naszą prowizję partnerską z dostawcami. Niektórzy dostawcy są własnością naszej firmy macierzystej.