Wywiad z Anonimowym Członkiem
SPYDIRBYTE, członek grupy Anonymous, broni ataków DDoS, ujawniając swoje doświadczenie w hakowaniu, aktywizmie oraz rolę w zakłócaniu przestępstw na ciemnej sieci.
Spieszysz się? Oto najważniejsze fakty!
- SPYDIRBYTE to członek grupy Anonymous znany z tworzenia złośliwego oprogramowania i przeprowadzania ataków DDoS.
- Twierdzi, że ataki DDoS są kluczowe dla działań Anonymous.
- Odniósł kluczowe znaczenie w Operacji Darknet i Operacji Anti-Sec.
W świecie hakerów, nazwa SPYDIRBYTE jest wyjątkowa. Znany ze swoich wyczynów jako członek zbiorowości Anonymous, SPYDIRBYTE zostawił za sobą ślad cyfrowego chaosu, wykorzystując malware i ataki DDoS jako narzędzia aktywizmu i buntu.
Chociaż wielu kojarzy złośliwe oprogramowanie z podstawowymi zakłóceniami na stronach internetowych, SPYDIRBYTE postrzega te ataki jako potężną broń przeciwko skorumpowanym władzom, przekształcając cyfrowy krajobraz w pole bitwy o sprawiedliwość.
Podczas niedawnego wywiadu dla Cyber News (CN), SPYDIRBYTE omówiła moc ataków DDoS, ujawniając, że te działania często są o wiele więcej niż tylko cyfrowym psotą.
„W dzisiejszych czasach ludzie mówią, że DDoSing to ruch [dla „SKID”], ale każda pojedyncza operacja Anonimowych zawsze była DDoS … Większość naszych zwycięstw pochodzi od DDoS i zniszczenia stron internetowych czy dostania się do bazy danych,” wyjaśnił CN, podkreślając jak takie ataki mogą zakłócić więcej niż tylko strony internetowe – mogą destabilizować systemy i zwiększać świadomość na temat istotnych problemów.
Rozmowa zwróciła się ku osobistej drodze SPYDIRBYTE, kształtowanej przez przeciwności losu i bunt. Wychowany w trudnym środowisku z obojętnym ojcem i okrutną macochą, od młodych lat stawiał czoła znaczącym wyzwaniom.
„Wiele mi się przydarzyło jako dziecku… Miałam dość oceniania, dość znęcania się, dość rządu, dość braku wolności…” wspominał, rozmawiając z CN.
„Jako członek Anonymous, jesteś wolny… Możesz być kimkolwiek chcesz i nie być za to oceniany, ponieważ ci ludzie nie wiedzą kim jesteś” – dodał.
Opisał, jak jego trudne dzieciństwo skierowało go na drogę buntu, która obejmowała zaangażowanie w gangi i ostatecznie hakowanie.
„[Zrezygnowałem] ze szkoły… Uciekłem z domu… Żyłem z dnia na dzień, przeprowadzając się z domu do domu [i] przenosząc się do różnych stanów, prowadząc prawdziwe życie hakera/Anonimowego,” powiedział CN.
Jego przygoda z hakerstwem rozpoczęła się na chaotycznych kanałach IRC 4chan w 2009 roku, gdzie trolling i doxxing były powszechnymi praktykami.
Stamtąd, umiejętności SPYDIRBYTE’a rosły, kiedy uczył się od innych hakerów, rozwijał złośliwe oprogramowanie i brał udział w ważnych operacjach Anonymous. Jednym z jego pierwszych aktów buntu było włamanie na LolitaCity, ciemnonetową stronę związaną z wykorzystywaniem dzieci, jako część Operation Darknet, jak informuje CN.
„Całkowicie zamknęliśmy to w 2013 roku,” powiedział do CN. To był dopiero początek – jego kampanie kierowane były przeciwko wszystkiemu, od stron internetowych wykorzystujących dzieci po instytucje rządowe.
W 2013 roku wziął udział w Operacji Anti-Sec, która obejmowała spektakularne ataki na strony rządowe. „Wyłączyłam stronę CIA na cztery dni,” powiedziała do CN, odnosząc się do jednego z jej bardziej pamiętnych wyczynów.
Jego działania znalazły odzwierciedlenie wśród tych, którzy postrzegali internet jako pole bitwy o wolność i sprawiedliwość. Dla SPYDIRBYTE, te ataki były formą oporu przeciwko skorumpowanym rządom i instytucjom, jak donosił CN.
Z biegiem czasu, jego wiedza rosła, a on sam stał się biegły w tworzeniu własnego złośliwego oprogramowania.
„Zaczęłam pisać własne oprogramowanie szpiegowskie po użyciu narzędzia o nazwie DarkComet, które było narzędziem RAT, gdzie RAT oznacza Remote Access Trojan, czyli trojana zdalnego dostępu, dzięki któremu hakerzy mogą kontrolować komputery innych osób, szpiegować przez kamerę, zbierać cokolwiek chcemy,” wyjaśniła CN.
Jej ekspertyza doprowadziła do znaczących ataków cybernetycznych, w tym do użycia botnetów do przeprowadzenia dużych ataków DDoS na podmioty takie jak InfoWars. Pomimo jej kontrowersyjnych metod, SPYDIRBYTE pozostaje niewzruszona w swoim przekonaniu, że cel uświęca środki.
„Wszystko, za czym stoi ten ruch, to walka o sprawiedliwość i wolność” – powiedział do CN, zwracając uwagę na swoje oddanie anonimowości i zobowiązanie do pomocy tym, których uważa za ofiary.
Wyraził również chęć mentorowania następnego pokolenia hakerów-aktywistów, pomagając zapewnić przetrwanie i ewolucję ruchu Anonymous, jak zauważył CM. Dla SPYDIRBYTE, hakerstwo to nie tylko przestępstwo – to akt buntu, forma aktywizmu i sposób walki o wolność w cyfrowym wieku.
„Nie muszę być rozpoznawana za to, co robię dla ludzi… 90% tych osób nie ma pojęcia o tym, co dzieje się w tle czegokolwiek” – powiedział do CN, zostawiając surowe przypomnienie o niewidocznych bitwach toczonych w świecie cyfrowym.
Na zakończenie wywiadu, SPYDIRBYTE podzielił się cytatem Edwarda Snowdena: „Nie mogę z czystym sumieniem pozwolić rządowi USA na niszczenie prywatności, wolności w internecie i podstawowych praw obywateli na całym świecie za pomocą tej ogromnej maszyny do inwigilacji, którą budują w tajemnicy.”
Dla niego, to uczucie uosabia istotę haktivizmu – walkę o wolność internetu i prawa ludzi.
Zostaw komentarz
Anuluj odpowiedź