CEO Klarna Promuje AI Jako Zastępstwo Dla Wszystkich Zawodów Wykonywanych Przez Człowieka
Prezes Klarna, Sebastian Siemiatkowski, nie owija w bawełnę, mówiąc o przekształcającym wpływie AI na biznes, szczególnie w automatyzacji zadań tradycyjnie wykonywanych przez ludzi.
Spieszysz się? Oto najważniejsze informacje!
- Klarna oszczędza rocznie 10 milionów dolarów, automatyzując marketing i obsługę klienta.
- Chatbot AI zastąpił 700 agentów obsługi klienta, rozwiązując sprawy szybciej niż ludzie.
- Zatrudnienie w Klarna, wcześniej wynoszące 5 000, ma się zmniejszyć do 2 000 dzięki AI.
Podczas gdy wielu dyrektorów wyraża bardziej ostrożny optymizm co do potencjału AI do zwolnienia pracowników do wykonywania zadań o wyższej wartości, Siemiatkowski zajął odważniejszą pozycję, sugerując, że AI jest zdolne do wykonywania wszystkich prac, które obecnie wykonują ludzie, jak zauważono w raporcie The New York Times.
W 2023 roku Siemiatkowski powiedział Bloomberg, że AI pozwoliło Klarnie zaoszczędzić znaczne sumy, w tym szacunkowo 10 milionów dolarów rocznie, automatyzując swoje działania marketingowe i obsługę klienta.
Firma zmniejszyła swoje zależność od ludzkich artystów, wykorzystując AI do generowania obrazów do reklam i usprawnienia tworzenia umów, skracając czas spędzony przez prawników firmy z godziny do zaledwie dziesięciu minut – podał The Times.
Chatbot zasilany sztuczną inteligencją Klarna przejął pracę 700 agentów obsługi klienta, rozwiązując sprawy średnio o dziewięć minut szybciej niż ludzcy agenci, jak podaje The Times.
Zaangażowanie Siemiatkowskiego w sztuczną inteligencję rozciąga się nawet na bardziej zaskakujące obszary, takie jak posiadanie wersji AI samego siebie, która ogłasza wyniki firmy za trzeci kwartał 2023 roku, sygnalizując, że żadna rola nie jest odporna na automatyzację.
Pomimo tego, nie daje wiary popularnej narracji, że AI po prostu umożliwi pracownikom skupienie się na bardziej angażujących zadaniach. W wywiadzie dla podcastu, wyraził sceptycyzm co do perspektywy tworzenia nowych możliwości pracy przez AI dla tych, którzy zostali z niej wyparci, szczególnie odnosząc się do zawodowych tłumaczy, których praca jest zastępowana przez AI, jak zauważył The Times.
Od września 2023 roku, Klarna przestała zatrudniać, a Siemiatkowski zasugerował, że liczba pracowników firmy, która wynosiła około 5 000, ostatecznie zmniejszy się do około 2 000 w wyniku wdrożenia AI, jak podały Times.
To obniżenie przyciągnęło uwagę, zwłaszcza biorąc pod uwagę znaczącą zmianę w działalności Klarna. Chociaż firma wciąż zatrudniała na kluczowe stanowiska, takie jak inżynierowie, było jasne, że priorytetem staje się automatyzacja.
Poglądy Siemiatkowskiego na temat AI i automatyzacji wywołały pewne kontrowersje. Na przykład, gdy Klarna ogłosiła wykorzystanie AI do zmniejszenia potrzeby fotografów, reakcja w sieci była wyraźnie negatywna, jak donosił The Times.
Jego szczerość na temat wpływu AI na miejsca pracy kontrastuje z bardziej konwencjonalnymi narracjami korporacyjnymi, które zazwyczaj podkreślają zdolność AI do zwiększania efektywności pracy ludzkiej, a nie jej zastępowania.
Śmiałe twierdzenia CEO mogą wynikać z chęci odbudowy wizerunku Klarna po dramatycznym spadku jego wartości w 2022 roku. Kiedyś ulubieniec Doliny Krzemowej, Klarna zobaczyła, jak jej wartość rynkowa gwałtownie spadła z 45,6 miliarda dolarów w 2021 roku do zaledwie 6,7 miliarda dolarów, jak podaje The Times.
W odpowiedzi, Siemiatkowski mocno naciska na narrację Klarny dotyczącą sztucznej inteligencji, próbując przyciągnąć uwagę inwestorów i mediów. Rzeczywiście, twierdzenia Siemiatkowskiego o zatrudnieniu mogły być przesadzone, jak informuje The Times.
TechCrunch znalazł ponad 50 ofert pracy w Klarnie, ponad rok po ogłoszeniu zamrożenia zatrudnienia. Innymi słowy, jego promocja sztucznej inteligencji wydaje się być równie dużo o wizerunku firmy, co o samej technologii.
Zostaw komentarz
Anuluj odpowiedź