Top aplikacje do kontroli rodzicielskiej: iPhone i Android 2024

Przetestowałem ponad 30 aplikacji do kontroli rodzicielskiej, które twierdziły, że są najlepsze, i byłem zszokowany tym, jak kiepska była większość z nich. Zaskoczyło mnie to, z jaką łatwością moje dzieci znalazły hacki i obeszły filtr internetowy, ilość czasu, jaką mogły spędzać przed ekranem i śledzenie lokalizacji.

Spędziłem nieco ponad cztery miesiące dokładnie testując aplikacje, aż stworzyłem listę 10 najlepszych aplikacji do kontroli rodzicielskiej na rynku. Każdy dostawca przeszedł rygorystyczne testy w warunkach rzeczywistych, żeby spełnić poniższe kryteria:

• Konfigurowalny filtr internetowy, który rozumie kontekst.
• Kompleksowe funkcje czasu przed ekranem, które pozwalają mi kontrolować kiedy i jak długo moje dzieci mogą korzystać ze swoich telefonów.
• Monitorowanie aktywności w mediach społecznościowych i śledzenie, jakie filmy są oglądane.
• Śledzenie lokalizacji w czasie rzeczywistym, które w każdym momencie pokazuje mi na mapie gdzie są moje dzieci.
• Szczegółowe raporty, które wyraźnie pokazują, co dzieci robią w Internecie.

Okazało się, że większość aplikacji do kontroli rodzicielskiej nie dotrzymuje swoich śmiałych obietnic zamieszczonych na ich stronach internetowych. Subskrypcje wielu z nich do niczego mi się nie przydały, podając mi oczywiste dane, które mogłem uzyskać nawet bez łączenia się z ich aplikacją. Z drugiej strony byłem zaskoczony, że Qustodio wysunęło się na prowadzenie jako ogólnie najlepsza aplikacja do kontroli rodzicielskiej. Zaimponowała mi kompleksowym filtrem internetowym z ponad 30 kategoriami, licznymi narzędziami do zarządzania czasem spędzanym przed ekranem i dobrze zaprojektowanym panelem nawigacyjnym, który ułatwia przeglądanie wszystkich danych — wszystko to sprawia, że jest to nr 1 wśród aplikacji do kontroli rodzicielskiej w 2024 roku.

Chroń swoje dzieci dzięki Qustodio

Krótki przewodnik: 10 najbezpieczniejszych aplikacji do kontroli rodzicielskiej w 2024 roku

1. Qustodio – najlepszy program do zarządzania i monitorowania urządzeń mobilnych

Szybki przegląd: wyniki Qustodio

Największym priorytetem w moim domu jest ograniczanie czasu spędzanego przez dzieci przed ekranami, a Qustodio działa w tym względzie o wiele lepiej niż jakakolwiek inna przetestowana aplikacja. W szczególności spodobała mi się oferowana przez aplikację elastyczność w ustanawianiu dziennych limitów dostępu, tworzenia harmonogramów, wyznaczania godzin dostępu do urządzeń czy ograniczania korzystania z określonych aplikacji, których moje dzieci używały stanowczo zbyt często. Dzięki Qustodio mogłem też wskazać aplikacje, które pozostaną dostępne nawet po upływie dziennego limitu korzystania z urządzeń. Było to bardzo pomocne, gdyż umożliwiało dalsze np. dalsze pisanie wiadomości i kontakt telefoniczny poza wyznaczonym czasem. Choć takie rozwiązanie może wydawać się oczywiste, wiele testowanych przeze mnie aplikacji nie posiada takiej opcji i zasadniczo całkowicie blokuje telefon.

Zawarty w aplikacji panel rodzica pozwala szczegółowo monitorować aktywność dzieci w Internecie, w tym historię odwiedzanych stron, wyszukiwanych haseł, filmów oglądanych w YouTube i ich bieżącą lokalizację w oparciu o technologię GPS. Panel zawiera także sekcję alertów, która informuje o aktywowaniu filtra treści poprzez próbę odwiedzenia witryny z niedozwolonej kategorii lub zawierającej prawdopodobnie niewłaściwe treści.

Jedną funkcją, która zdecydowanie mogłaby zostać poprawiona, jest tak zwany tryb SOS mający automatycznie informować zaufaną osobę w sytuacjach alarmowych. Choć z założenia jest to świetny pomysł, rozwiązanie wymaga szeregu usprawnień, aby właściwie spełniać swoją rolę. Kiedy z ciekawości poprosiłem syna o naciśnięcie przycisku SOS, aby sprawdzić co się stanie, zamiast alertu w panelu rodzica lub powiadomienia na telefonie otrzymałem wiadomość e-mail, którą z łatwością mógłbym przeoczyć. W ustawieniach znalazłem co prawda opcję powiadomień przez SMS, ale i tak wymaga ona samodzielnego wysłania wiadomości przez dziecko.

W trakcie testów Qustodio, spore wrażenie wywarła na mnie funkcja filtra treści w Internecie. Analizuje ona tekst i obrazy jeszcze przed wczytaniem strony, a mimo to nie zauważyłem, aby wydłużała czas ładowania stron. Filtr posiada aż 30 kategorii i każdej z nich można przypisać regułę zezwalania, blokowania lub ostrzegania (ta ostatnia pozwala dziecku odwiedzić stronę, ale wyświetla wcześniej informację o możliwie nieodpowiednich treściach).

Osoby poszukujące dobrych aplikacji do kontroli rodzicielskiej ze znakomitym filtrem treści i funkcją zarządzania czasem powinny zdecydowanie przyjrzeć się bliżej Qustodio. Qustodio oferuje też 30-dniową gwarancję zwrotu kosztów zakupu, którą sprawdziłem osobiście, anulując subskrypcję po upływie 27 dni. Wystarczyło tylko wysłać e-mail do działu obsługi firmy, aby otrzymać zwrot środków bez jakichkolwiek utrudnień.

2. Mobicip – Ustaw niestandardowe ograniczenia i restrykcje na urządzeniach z systemami Android lub iOS

Szybki przegląd: wyniki Mobicip

Kiedy pobrałem i zainstalowałem Mobicip na telefonach swoich dzieci, zaimponowały mi domyślnie ustawienia programu. Program automatycznie przypisuje harmonogram i limit godzin spędzonych przed ekranem bazując na wieku dziecka i rekomendacjach od psychologów dziecięcych.

Przez kilka pierwszych dni korzystałem z ustawień domyślnych. Wszedłem na zdalny panel rodzica, by przekonać się, czy muszę wprowadzić jakieś poprawki, żeby spersonalizować restrykcje nałożone moim dzieciom.

Filtr web ma 18 ogólnych kategorii (seks, polityka, gry itp.). Filtry można dopracować dodając listę stron, które mają być dozwolone albo zablokowane. Przydało mi się to szczególnie w przypadku filtra kategorii „gry”. Nie przeszkadza mi, że mój 11-letni syn lubi Minecrafta, ale nie chciałbym, żeby grał w brutalne gry wideo z innymi graczami. Dlatego też zezwoliłem na dostęp do kategorii „gry”, ale umieściłem kilka tytułów na czarnej liście.

Harmonogram ma z góry ustalone ustawienia. Na przykład w trakcie godzin szkolnych Mobicip umożliwia dostęp do aplikacji i witryn edukacyjnych, a kiedy harmonogram ustawiony jest na „sen”, urządzenie jest zablokowane.

Udało mi się dostosować ustawienia w taki sposób, by dopasować je do harmonogramu mojej rodziny i uwzględnić dzienny limit czasu. Skonfigurowanie różnych harmonogramów zajęło mi kilka dni, ale potem już nigdy nie musiałem zaglądać do tej opcji.

Mobicip dodało niedawno jeszcze jedną fajną funkcję – tryb wakacji. To o tyle wygodne, że mogłem tymczasowo wyłączyć wszystkie harmonogramy, bez konieczności uzupełniania ich od początku po powrocie z wakacji.

Tworzenie codziennego harmonogramu

W trakcie konfiguracji podłączyłem Mobicip do Facebooka, Instagrama i Snapchata mojego syna (monitorowanie Snapchata jest dostępne wyłącznie na Androidzie). Od tej chwili mogłem zobaczyć w panelu rodzica aktualizacje na jego osi czasu, połączenia oraz inne aktywności.

W trakcie instalacji Mobicip prosi o dostęp do usług lokalizacji urządzenia. Dotyczy to funkcji podawania lokalizacji w czasie rzeczywistym oraz geo-fence. Po nawiązaniu połączenia Mobicip ma dostęp do GPS-u w telefonie i cały czas pokazuje pozycję dziecka na mapie. Innym pomocnym narzędziem jest geo-fence, który informuje mnie, jeśli syn wejdzie na konkretny obszar lub go opuści. Utworzyłem jeden wokół jego szkoły, żeby każdego dnia wiedzieć, o której się tam pojawia.

Mobicip ma kilka różnych subskrypcji do wyboru, zależnych od liczby sprzętów, które chcesz monitorować oraz funkcji, które potrzebujesz. Plan podstawowy jest darmowy, ale nie daje dostępu do zaawansowanych ustawień zarządzania czasem spędzonym przed ekranem czy filtrowania. Opcje Standard i Premium umożliwiają monitorowanie do 20 różnych urządzeń i dają nad nimi pełną kontrolę. Masz możliwość aktywowania darmowej wersji próbnej na 7 dni, bez podawania danych karty kredytowej, by przetestować funkcje programu i przekonać się, który plan będzie dla twojej rodziny najlepszy.

3. Bark – monitorowanie ponad 25 portali społecznościowych

Szybki przegląd: wyniki Bark

Filtr internetowy	Doskonały – Wykrywa szeroki zakres potencjalnie szkodliwych treści.
Zarządzanie czasem przed ekranem	Poniżej średniej – Określ czas na sen i szkołę, aby ograniczyć korzystanie z ekranu.
Śledzenie lokalizacji	Średnie – Zamiast lokalizacji na żywo musisz wysyłać do swoich dzieci prośby o zameldowanie się. Możesz ustawić obszar geofence.
Łatwość użycia	Doskonała – W bardzo prosty sposób możesz połączyć się z ponad 30 sieciami społecznościowymi, aby uzyskać szczegółowe raporty i ustawić zasady z poziomu panelu rodzica.
Panel nawigacyjny	Doskonała – Intuicyjny panel, który jest łatwy w nawigacji i wyświetla wszystkie alerty.
Kompatybilność	Wszystkie główne urządzenia – Wszystkie urządzenia mobilne – Natywne aplikacje na Androida i iOS.
Obsługa klienta	Zła – Brak natychmiastowej obsługi na żywo. Odpowiedzi na e-maile przychodzą w ciągu 24 godzin.
Niewielkie wady	✘ Brak opcji ustawienia limitu czasu dla poszczególnych aplikacji.
Najlepsza oferta	$6.00 miesięcznie przez rok do ochrony nielimitowanej liczby urządzeń.

Już na wstępie zauważyłem, że Bark różni się od innych testowanych aplikacji do kontroli rodzicielskiej. Program skupia się bowiem na portalach społecznościowych i kanałach komunikacji, wysyłając alerty w przypadku wykrycia podejrzanych wiadomości i treści. Bark obsługuje ponad 30 różnych portali społecznościowych i po udzieleniu odpowiednich uprawnień umożliwia czytanie e-maili, wiadomości na czatach i komentarzy, a także rozpoznawanie obrazów. Aplikacja automatycznie oznacza wszystkie treści uznane za nieodpowiednie i wysyła alerty w panelu rodzica.

Przykładowo, otrzymywałem powiadomienia o e-mailach syna, które odnosiły się do przemocy, tekstach piosenek z jego listy utworów na Spotify i treści konwersacji przez Facebook, w której rozmawiał z kimś o imprezach.

Oprócz monitorowania mediów społecznościowych, Bark oferuje również spersonalizowany filtr sieci web z 17 kategoriami. Spodobało mi się to, że mogłem wprowadzić poprawki, by określić co moje dzieci mogą oglądać, a co nie. Narzędzia pracy przed ekranem są bardzo podstawowe, mogę ustawić porę snu na każdy dzień, co jest o tyle fajne, że nie muszę sprawdzać czy moje dzieci siedzą na telefonie o godzinie, w której powinny spać.

4. Norton Family – wiele ulepszeń w najnowszej aktualizacji

Szybki przegląd: wyniki Norton Family

Aplikacja Norton Family okazała się sporym rozczarowaniem w moich poprzednich testach, bo spodziewałem się o wiele więcej po programie tak renomowanej firmy. Niemniej jednak wydana niedawno aktualizacja naprawiła wiele uciążliwych błędów i niedociągnięć w aplikacji, przez co mogę wreszcie umieścić ją w moim rankingu.

Filtr treści w aplikacji zawiera ponad 40 kategorii dostosowanych pod kątem wieku dziecka wraz z możliwością indywidualnego dostosowania poszczególnych ustawień. Ponadto, w przeciwieństwie do wcześniejszych wersji aplikacji, filtr treści jest teraz kompatybilny z wszystkimi wiodącymi przeglądarkami i działa również w trybie prywatnym (nazywanym czasem trybem incognito). Jeśli jednak nasze dzieci wolą korzystać z wyszukiwarek DuckDuckGo lub StartPage zamiast Google lub Bing, monitorowanie haseł wyszukiwania nie będzie możliwe.

Norton Family spisuje się naprawdę dobrze, jeśli chodzi o funkcje zarządzania czasem. Tym razem również możliwe było skorzystanie z domyślnych ustawień ograniczających czas dostępu do urządzeń w oparciu o wiek dzieci lub manualne skonfigurowanie harmonogramu, co wydaje się zawsze lepszym rozwiązaniem.

Twórcy aplikacji Norton Family poczynili wielkie kroki w celu jej udoskonalenia, choć wciąż nie jest ona niestety dostępna na macOS. Uzyskałem dostęp do darmowej wersji próbnej na 30 dni, bez podawania żadnych danych rozliczeniowych. Dało mi to dość czasu, by przetestować aplikację na swoich dzieciach.

5. mSpy – Zaawansowane funkcje monitorowania, takie jak keylogger i zrzuty ekranu

Szybki przegląd: wyniki mSpy

Kiedy po raz pierwszy zainstalowałem mSpy na urządzeniu swojego dziecka, myślałem, że mi się nie spodoba. Na szczęście narzędzia monitorowania i informacje gromadzone przez mSpy miło mnie zaskoczyły. Aby w pełni wykorzystać funkcje programu, musiałem zrootować telefon dziecka. mSpy jasno i dokładnie opisało w jaki sposób bezpiecznie to wykonać, i w ciągu kilku minut aplikacja była już zainstalowana, a ja mogłem rozpocząć monitorowanie.

Mogłem skonfigurować częstotliwość otrzymywanych powiadomień, tak żeby mnie nieustannie nie bombardowały. Keylogger okazał się nieocenionym narzędziem zapobiegającym prześladowaniu przez Internet. Narzędzia do monitorowania platform społecznościowych wyświetlały mi zrzuty SMS-ów oraz czatów z Facebooka, WhatsAppa, Snapchata i nie tylko. Mogłem też połączyć się z e-mailami syna, sprawdzić jakie filmy oglądał i nie tylko. Wszystkie dane zbierane są w panelu rodzica i można je posortować po słowie kluczowym, dniu i rodzaju multimediów. Zdziwiło mnie jak łatwo nawiguje się po panelu, pomimo ilości zawartych w nim danych.

Kiedy po raz pierwszy wypróbowałem mSpy, uznałem, że jest to program przede wszystkim do monitorowania nastolatków, ale kiedy przyjrzałem się danym zebranym w zaledwie kilka tygodni, doszedłem do wniosku, że to świetny wybór niezależnie od wieku dziecka. Program robi zrzuty ekranu każdej nowo otwartej strony lub aplikacji, więc nawet jeśli sama nazwa nic mi nie mówi, wiem jakiego rodzaju treści lub zdjęcia przegląda moje dziecko.

Na ukrytej stronie witryny mSpy udało mi się znaleźć świetną ofertę. Przyznam, że chciałbym mieć możliwość skorzystania z darmowej wersji próbnej, ale firma jest bardzo pewna swoich funkcji, a jeśli coś nie będzie działać, pomoże ci rozwiązać wszelkie napotkane problemy. Jeśli mimo otrzymania darmowej pomocy technicznej produkt nadal nie będzie spełniał twoich oczekiwań, masz możliwość uzyskania pełnego zwrotu pieniędzy w ciągu 14 dni.

6. FamiSafe – wykrywa nieodpowiednie zdjęcia i treści dla dorosłych

Szybki przegląd: wyniki FamiSafe

Ucieszyło mnie, że zarządzanie aplikacją FamiSafe z poziomu panelu rodzica jest tak proste. Przy każdym logowaniu uzyskiwałem dostęp do szczegółowego raportu z aktywności, który uwzględniał wszelkie alerty, o których powinienem wiedzieć, oraz informacje o tym, ile czasu moje dzieci spędziły na swoich urządzeniach.

Kiedy zobaczyłem, ile czasu moje dzieci spędzają na telefonach, postanowiłem przygotować dla nich spersonalizowany harmonogram, który blokuje telefony w trakcie szkoły, czasu przeznaczonego na obowiązki domowe i w porze snu. Dodatkowo ustawiłem 3-godzinny limit całkowitego czasu spędzonego przed ekranem. Jeśli dzieci będą potrzebowały więcej czasu, będą mogły o to poprosić bezpośrednio z telefonu, a jeśli wyrażę na to zgodę, wprowadzę dodatkowy czas w panelu rodzica. Mam też możliwość blokowania telefonów dzieci w każdej chwili.

Filtr sieci web podzielono na 21 kategorii i mogę zdecydować, które będą zablokowane, a które nie. Działa na wszystkich urządzeniach i najpopularniejszych przeglądarkach. Poprosiłem dzieci, żeby skorzystały na próbę z trybu incognito/prywatnego, i przekonałem się, że FamiSafe monitorował historię przeglądania i zablokował wszystkie nieodpowiednie witryny. Niestety dzieciom udało się ominąć filtr, gdy wchodziły na strony, takie jak Reddit czy YouTube. Są sposoby na to, żeby temu zapobiec, ale wolę, żeby aplikacja sama rozpoznawała i blokowała strony czy witryny przedstawiające treści nieodpowiednie dla nieletnich.

FamiSafe oferuje nawet niezłą funkcję monitorowania mediów społecznościowych. Możesz podłączyć się do WhatsApp, Facebook Messenger, YouTube, Instagram, Facebook, Twitter, KIK oraz aplikacji SMS (tylko na Androidzie) swoich dzieci, by otrzymywać aktualizacje i alerty, gdy pojawią się podejrzane słowa lub niestosowne treści. Spodobało mi się to, że mogłem dostosować listę podejrzanych słów kluczowych i wprowadzić interesujące mnie sformułowania, a nie polegać wyłącznie na domyślnym zestawieniu.

FamiSafe ma trzy subskrypcje do wyboru. Każda zabezpiecza do 10 urządzeń, a różnicę dotyczą wyłącznie długości obowiązywania umowy. Zanim zapłacisz za plan, możesz za darmo wypróbować FamiSafe przez 3 dni, by przekonać się jak funkcje kontroli rodzicielskiej spiszą się w twojej rodzinie.

7. Eyezy – kompleksowe funkcje monitorowania

Szybki przegląd: wyniki Eyezy

Eyezy to zaawansowane narzędzie do monitorowania, które udostępnia rodzicom szeroką gamę funkcji gwarantujących bezpieczeństwo i dobre samopoczucie dzieci. Obejmują one m.in. rejestrowanie wciśniętych klawiszy, nagrywanie ekranu, narzędzie Social Spotlight do monitorowania interakcji, analizę rozmów telefonicznych i śledzenie pozycji GPS. Eyezy to naprawdę kompleksowa usługa, która zapewnia rodzicom dostęp do informacji i pozwala zachować kontrolę nad sytuacją.

Funkcja keyloggera w Eyezy śledzi i rejestruje wszystko, co dziecko wpisuje na monitorowanym urządzeniu, zapewniając szczegółowy wgląd w treść SMS-ów, e-maili oraz wiadomości z komunikatorów. Narzędzie gromadzi cenne informacje na temat zawartości i kontekstu rozmów prowadzonych przez dziecko, ułatwiając identyfikację potencjalnych zagrożeń i niepokojących działań.

Funkcja nagrywania ekranu jest równie przydatna, ponieważ rejestruje aktywność na wyświetlaczu urządzenia, zapewniając rodzicom wizualny zapis tego, co robi ich dziecko. Narzędzie szczególnie przydaje się do zrozumienia cyfrowych nawyków pociechy, identyfikowania nieodpowiednich treści lub zwrócenia uwagi na zbyt długie ślęczenie przed ekranem.

Za pomocą Social Spotlight Eyezy monitoruje interakcje w SMS-ach, e-mailach, a także wiadomościach wymienianych na WhatsApp i różnych portalach społecznościowych. Dzięki temu mogłam na bieżąco śledzić komunikację cyfrową dziecka i identyfikować wszelkie potencjalne zagrożenia lub przejawy cyberprzemocy.

Funkcja analizowania telefonu w Eyezy wyświetla rejestr połączeń monitorowanego urządzenia, z uwzględnieniem czasu trwania i numerów telefonów. Dzięki temu mogłem sprawdzić, z kim moje dziecko się komunikuje, by dopilnować jego bezpieczeństwa i zapobiec niechcianym lub podejrzanym kontaktom.

Nie można również zapomnieć o tym, że Eyezy oferuje śledzenie lokalizacji GPS, które wyświetla aktualne położenie monitorowanego urządzenia w czasie rzeczywistym. Ta funkcja jest kluczowa dla zagwarantowania fizycznego bezpieczeństwa dziecka, umożliwiając sprawdzenie jego miejsca pobytu i podjęcie natychmiastowych działań w razie potrzeby.

Eyezy teoretycznie podlega 14-dniowej gwarancji zwrotu pieniędzy. Jednak kiedy zagłębiłem się w treść polityki zwrotu środków, dowiedziałem się, że zwrot przysługuje tylko i wyłącznie w sytuacji, gdy w ciągu pierwszych 14 dni wystąpią problemy techniczne, których zespół obsługi klienta nie będzie w stanie rozwiązać. Dlatego moim zdaniem na początek lepiej skorzystać z 30% rabatu na miesięczną subskrypcję, zamiast decydować się na abonament na 6 albo 12 miesięcy.

8. WebWatcher – alerty w czasie rzeczywistym

S Szybki przegląd: wyniki WebWatcher

WebWatcher to narzędzie do nadzoru rodzicielskiego, które rejestruje wszystkie dane na urządzeniu dziecka i przesyła je do bezpiecznego konta rodzica. Obejmuje to m.in. zrzuty ekranu z wiadomości tekstowych i konwersacji na czatach Facebook, Tinder, TikTok i innych. Pełna lista obsługiwanych portali różni się w zależności od wersji aplikacji, podobnie jak liczba wykonywanych miesięcznie zrzutów ekranu.

Pewnym rozczarowaniem był brak filtrów treści i funkcji zarządzania czasem dostępu do urządzeń, jak również forma subskrypcji oferowanych przez WebWatcher. Każda subskrypcja usługi obejmuje bowiem tylko pojedyncze urządzenie, przez co szybko robi się ona dość kosztowna w przypadku wielodzietnych rodzin.

WebWatcher rozpoznaje tak zwane „ryzykowne zachowania” dzieci i wysyła stosowne alerty w zabezpieczonym panelu rodzica. Aplikacja nie udostępnia jednak żadnych możliwości konfiguracji lub poziomu wrażliwości, określając „ryzykowne zachowania” samodzielnie w oparciu o hasła wyszukiwania, hasztagi, meta tytuły itp.

Jeśli zatem chcemy tylko monitorować aktywność dzieci bez nakładania jakichkolwiek ograniczeń, WebWatcher jest całkiem dobrym rozwiązaniem. Najnowszą ofertę usługi można znaleźć tutaj.

9. MMGuardian – Zapobiega uzależnieniu się od ekranu

Szybki przegląd: wyniki MMGuardian

Kolega polecił mi MMGuardian, kiedy żaliłem się mu, że dzieciaki spędzają zbyt dużo czasu w konkretnych aplikacjach. Przekonałem się, że chociaż usługa nie pozwala narzucić dziennego limitu godzin, oferuje coś, czego nie widziałem nigdzie indziej. Utworzyłem grupę i dodałem do niej aplikacje, przy których moje dzieci spędzają najwięcej czasu, tj. TikTok, Roblox, Instagram i YouTube, i ustawiłem limit czasowy dla całej grupy. Dzięki temu dalej mogły swobodnie korzystać z telefonu, ale musiały zaplanować ile czasu spędzą na tych konkretnych aplikacjach.

Filtr sieci web też okazał się niezły. Rozpoznawał witryny, które wpisywałem, i blokował je jeszcze zanim wprowadziłem ostatnie litery. Program jest bardzo intuicyjny, a obejście filtra jest trudne. Monitoruje tylko niewielką liczbę przeglądarek, ale uniemożliwia otwarcie tych, których nie obsługuje.

Najbardziej rozczarowało mnie monitorowanie mediów społecznościowych, na którym tak bardzo skupiały się reklamy. Musiałem utworzyć listę słów kluczowych i sformułowań, żeby aplikacja wysyłała mi alerty, kiedy zostaną użyte. Kiedy przysiadłem, żeby to zrobić, doszło do mnie, że musiałbym poznać wszystkie slangowe sformułowania, które są aktualnie w użyciu, a do tego jeszcze wziąć pod uwagę to, że dzieci nieustannie robią literówki w wiadomościach. Szybko zrozumiałem, że jest to dla mnie zbyt trudne zadanie. MMGuardian ma swoją własną listę konkretnych kategorii, ale nigdzie nie mogłem jej znaleźć.

Podsumowując, podoba mi się w jakim kierunku zmierza MMGuardian, i po wprowadzeniu kilku usprawnień, np. opcji geo-fence dołączonej do lokalizatora GPS, z przyjemnością przeniósłbym go na wyższą pozycję listy rekomendowanych programów do kontroli rodzicielskiej.

Kiedy testowałem aplikację, skorzystałem z darmowej wersji próbnej na 14 dni, co dało mi dość czasu, żeby przekonać się jak działa i jakiego rodzaju dane zbiera.

10. SecureTeen – nie tylko dla nastolatków

Szybki przegląd: wyniki SecureTeen

Przy pierwszym kontakcie z SecureTeen odniosłem wrażenie, że jest to kolejna aplikacja szpiegowska, lecz w rzeczywistości jest nieco inaczej, gdyż nie wymaga ona podłączania urządzeń Android przy pomocy kabla (root).

SecureTeen posiada wszystkie podstawowe funkcje znane z innych aplikacji do nadzoru rodzicielskiego i nie jest przeznaczona wyłącznie dla rodziców starszych dzieci. Aplikacja pozwala między innymi wyznaczać dzienne limity oraz czas dostępu do indywidualnych aplikacji.

Wbudowany filtr treści jest co prawda dość prosty, ale wciąż skutecznie zablokował wszystkie strony z treściami pornograficznymi i większość stron poświęconych różnym formom hazardu, jakie sprawdzałem w trakcie testów.

W programie znajdziemy też garść bardziej zaawansowanych funkcji, takich jak rejestrowanie sekwencji naciskanych klawiszy (tzw. keylogging) czy monitorowanie SMS-ów, e-maili i rozmów telefonicznych.

Niestety aplikacja odczuwalnie spowalniała działanie urządzeń mobilnych. Brakowało w niej też pewnych przydatnych rozwiązań, takich jak zdalna blokada urządzeń działająca niezależnie od ustalonych harmonogramów dostępu.

Jeśli zatem zależy nam na monitorowaniu aktywności dzieci w Internecie, SecureTeen jest niezłą opcją, choć wcześniejsze pozycje na liście wydają się w wielu względach bardziej skuteczne. Oferuje 15-dniową gwarancję zwrotu pieniędzy, więc możesz samemu wypróbować usługę bez ryzyka.

Google Family Link – jedno wielkie rozczarowanie

Zanim zacząłem testować różne programy, korzystałem z Family Link. Nie spodziewałem się po nim zbyt wiele, głównie dlatego, że wiedziałem, że darmowe narzędzie nie zapewni mi wszystkich funkcji. Z biegiem czasu zdałem sobie sprawę, że nie mogę na nim polegać i że w żaden sposób nie mógł się równać z tym, co otrzymałem, korzystając z aplikacji do kontroli rodzicielskiej premium.

Google Family Link nie ma filtrów internetowych ani alertów, które poinformowałyby mnie, że moje dzieci odwiedzają nieodpowiednie strony. A choć posiada dzienny limit czasu i harmonogram pory snu, to moje dzieci szybko zorientowały się, jak je obejść.

Jedną z zalet Family Link jest natomiast raport aktywności z wyszczególnieniem czasu użytkowania poszczególnych aplikacji w ciągu dnia. Naturalnie byłoby jeszcze lepiej, gdyby aplikacja zapewniała bardziej szczegółowe informacje, jak np. lista wyświetlanych filmów, ale i tak przynajmniej mogłem ustalić, że córka korzystała z aplikacji YouTube przez 3 godziny.

Aplikacja Google Family Link jest dostępna wyłącznie na urządzeniach Android (choć aplikacja rodzica jest też dostępna na platformie iOS). Jest to w gruncie rzeczy aplikacja do zarządzania czasem dostępu do urządzeń, ale jeśli chodzi o jakąkolwiek formę nadzoru rodzicielskiego, produkt Google pozostawia wiele do życzenia. Polecam pobranie aplikacji Qustodio dla swoich dzieci i wypróbowanie jej bez ryzyka przez 30 dni, a jeśli nie spełni twoich oczekiwań, możesz uzyskać pełen zwrot pieniędzy.

Najlepsze aplikacje do kontroli rodzicielskiej – poradnik wyboru

Jako że jestem ojcem pięciorga dzieci w wieku od 4 do 16 lat, tylko najlepsza aplikacja do kontroli rodzicielskiej mogłaby pomóc mi ogarnąć panujący wokół chaos. Z tego względu zdecydowałem się przeprowadzić możliwie jak najwięcej testów na różnych urządzeniach, by wyłonić jak najskuteczniejsze rozwiązanie. Przy wyborze najlepszej aplikacji do kontroli rodzicielskiej kierowałem się wieloma czynnikami, takimi jak:

• Zakres funkcji – nie wszystkie programy do nadzoru rodzicielskiego działają w identyczny sposób. Niektóre skupiają się na monitorowaniu aktywności, inne na filtrach treści, a jeszcze niektóre zawierają wyłącznie funkcje zarządzania czasem. Znalezienie pojedynczej aplikacji łączącej wszystkie te możliwości było dla mnie priorytetem, toteż przychylniej oceniałem bardziej wszechstronne rozwiązania. Warto też zastanowić się, jakie dokładnie funkcje powinna zawierać dobra aplikacji do kontroli rodzicielskiej, gdyż poszczególne aspekty ich działania z reguły mocno się od siebie różnią.
• Filtry treści w Internecie – istnieje ogromna różnica pomiędzy tym, co zgodziłbym się pokazać mojemu siedmio- i szesnastoletniemu dziecku, przez co znalezienie filtrów treści dostosowanych do wieku dziecka było dla mnie bardzo ważne. Chciałem też mieć pewność, że dzieciaki nie będą mogły go łatwo ominąć, a jeśli nawet byłoby to możliwe, zależało mi na opcji wykrycia i zablokowania takich sztuczek.
• Zarządzanie czasem dostępu – zauważyłem, że większość aplikacji oferowała trzy sposoby zarządzania dostępem do urządzeń tj. poprzez dzienne limity, harmonogram użytkowania i limity dostępu do indywidualnych aplikacji. Najlepsze aplikacje do kontroli rodzicielskiej łączą wszystkie trzy opcje, pozwalając dostosować je do swoich indywidualnych potrzeb.
• Łatwość obsługi – mimo że z racji zawodu jestem dość obeznany w dziedzinie informatyki, moja żona miewa problemy z niektórymi programami. W związku z tym szukałem aplikacji, która byłaby łatwa w obsłudze, od rejestracji konta, po tworzenie filtrów i zarządzanie wieloma urządzeniami naraz. Osoby wahające się odnośnie rejestracji konta i zakupu subskrypcji zdecydowanie powinny wybrać aplikację oferującą bezpłatny okres testowy i wysoki poziom obsługi klienta.
• Ekonomiczność rozwiązania – cena aplikacji odgrywa znaczącą rolę, ale zamiast skupiać się wyłącznie na pieniądzach, starałem się jak najlepiej ocenić jej długoterminową przydatność. Przykładowo, aplikacja Qustodio jest nieco droższa niż Norton Safe Kids w przeliczeniu miesięcznym, ale oferuje o wiele większe możliwości i elastyczność działania. Warto też przyjrzeć się szczegółowo cennikowi poszczególnych aplikacji i sprawdzić, ile urządzeń obejmuje pojedyncza licencja.

Najlepsze aplikacje do kontroli rodzicielskiej – omówienie cech

Przy tak dużej liczbie aplikacji do nadzoru rodzicielskiego na rynku warto się dobrze zastanowić przed podjęciem decyzji o zakupie. Po przeanalizowaniu najlepszych (i najgorszych) rozwiązań, udało mi się określić cztery czynniki, które dzielą dobre aplikacje do kontroli rodzicielskiej od zaledwie przeciętnych.

1. Łatwy w obsłudze panel rodzica

Panel rodzica jest głównym centrum zarządzania aplikacją, w którym znajdziemy informacje o aktywności dzieci, w tym listę odwiedzanych stron, ostrzeżenia dotyczące wyświetlanych treści i raporty dotyczące czasu spędzonego przy komputerze lub urządzeniu mobilnym.

Dobry panel rodzica jest przede wszystkim przejrzysty i umożliwia łatwy wgląd we wszystkie najważniejsze dane. Najlepsze panele rodzicielskie stosują wykresy i tabele, by uatrakcyjnić i uskutecznić przekazywanie informacji. Podoba mi się wygląd panelu rodzica w Qustodio, który umożliwia szybki wgląd we wszystkie istotne informacje. Przekonaj się samemu, w ramach 30-dniowej gwarancji zwrotu pieniędzy.

2. Aktualizacje w czasie rzeczywistym

Nawet godzina lub dwie mogą stanowić istotną różnicę, jeśli chodzi o bezpieczeństwo dzieci w Internecie. Od konwersacji z potencjalnie niebezpiecznymi osobami, po odwiedzanie stron zawierających niedozwolone treści, jako rodzic chciałbym zawsze wiedzieć o wszystkich zagrożeniach i otrzymywać powiadomienia na telefon w czasie rzeczywistym, zamiast czekać, aż znajdę chwilę czasu, by zalogować się w aplikacji po pracy.

Kolejną zaletą powiadomień w czasie rzeczywistym w niektórych aplikacjach jest możliwość natychmiastowego zatwierdzenia lub odmowy dostępu przy próbie wyświetlenia przez dziecko witryny lub uruchomienia aplikacji o określonej zawartości.

3. Wysoki poziom obsługi klienta

Rzetelne, komunikatywne podejście do obsługi klienta jest niezmiernie ważne niezależnie od tego, czy potrzebujemy pomocy z konfiguracją aplikacji do kontroli rodzicielskiej na telefonie, czy też zastanawiamy się nad zakresem i znaczeniem danych umieszczonych w panelu rodzica.

Osobiście preferuję usługi zapewniające opcję kontaktu poprzez czat na żywo, ale jeśli nie jest ona dostępna, dział obsługi powinien przynajmniej szybko odpisywać na wiadomości e-mail.

4. Wiele wariantów subskrypcji

Każda rodzina ma swoje indywidualne potrzeby. Przykładowo, wielodzietne rodziny muszą monitorować większą liczbę urządzeń naraz, przez co naturalnie będą bardziej zainteresowane nieograniczonymi pod tym względem subskrypcjami z mniejszym lub większym pakietem funkcji.

Częste pytania

5 aplikacji do kontroli rodzicielskiej w 2024 roku

Ocena

Usługodawca

Nasz wynik

Cena

Najwyżej oceniane TOP wybór

1.

9.9

Przeczytaj recenzje

€ 3.58 / month Zaoszczędź 43%

Dowiedz się więcej

Rozpocznij teraz >>

2.

9.8

Przeczytaj recenzje

$ 2.99 / month Zaoszczędź 63%

Dowiedz się więcej

Rozpocznij teraz >>

3.

9.7

Przeczytaj recenzje

€ 6.00 / month Zaoszczędź 85%

Dowiedz się więcej

Rozpocznij teraz >>

4.

9.6

Przeczytaj recenzje

€ 0.00 / month

Dowiedz się więcej

Rozpocznij teraz >>

5.

9.0

Przeczytaj recenzje

$ 11.66 / month Zaoszczędź 76%

Dowiedz się więcej

Rozpocznij teraz >>